"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach"
Znowu zrzuciło mnie do mojego underground'u. Wiosną obiecałam Wam ciemną stronę, więc wyłaniam się z mojej ciemności... Nie chcę pisać, że podążamy w stronę światła, bo nie wiem jaka będzie przyszłość, ale patrzę na nią z pokorą.
Bez zbędnych słów. Szczęśliwego Nowego Roku.
O tak. Brutalność rzeczywistości daje po garach. Szczęśliwszego Nowego Roku ✌🖤😘
OdpowiedzUsuńDokładnie. Napiszę znowu na priv. Szczęścliwego. Tak z serca.
UsuńJakoś nie widzę tej ciemnej strony, ale fajny street style. :)
OdpowiedzUsuńAniu, odzezwę się do Ciebię na priv na FB. Tzrymaj sięm pozdrawiam.
UsuńBywam na FB przynajmniej raz dziennie (nie mam w telefonie).
UsuńSerdeczności przesyłam. :)
Fajnie wyglądasz, fajne tło, te drzwi i w ogóle, to się cieszę, że Cię widzę :))) Wszystkiego dobrego! :))
OdpowiedzUsuńFajnie Cię widzieć i słyszeć 🥰🥰, serdecznie pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńAleż fajny mural... świetnie ujęty razem z Twoją stylizacją! Co mogę powiedzieć... plany planami a życie... czasem pokaże środkowy palec i nici z planów;)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego Nowego Roku!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
cudne zdjęcia ... i szczęśliwego!!! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe tło wybrałaś do zdjęć. Dużo radości w Nowym Roku życzę :)
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała, że tak jest...
OdpowiedzUsuńDlatego boję się na głos mówić, że jest mi dobrze, bo zawsze coś wyskoczy...
Trzym się, bo innej rady nie ma.. I oby szło ku jasności:)
Stylówa taka jak lubię i najczęściej biegam (tylko kapelusz ciut inny;)).
:*
Super klimatyczne zdjęcia i ten kapelusik dodaje uroku.:)
OdpowiedzUsuń