poniedziałek, 3 listopada 2014

Rock'n gray


Dzisiejszy post jest nieco bardziej "humanitarny" niż poprzedni, co mnie cieszy. Ostatnio pochwaliłam się poszukiwaniem plenerów, a tu tym razem lipa, nic nowego. Dni są coraz krótsze, co nie ułatwia organizacji zdjęć, oświetlenie już nie to, i aparat trochę nie wyrabia, co zresztą widać. Chyba niedługo pozostaną mi już tylko sobotnie poranki.

Każda księżniczka ma swój zamek, a ja tych zamków na ubraniu posiadam aż 10. Myślę, że nie ma co się rozwodzić nad dzisiejszym zestawem - klasyk: skórzana ramoneska (nowy, urodzinowy nabytek), woskowane spodnie, i botki. Rockowo, wygodnie i minimalistyczne - tak jak lubię.
Buty - Lidl
Kurtka - Orsay
Spodnie - Orsay
Torebka - no name

2 komentarze: