niedziela, 5 października 2014

City Trip & Flower Power


Tu miał być inny wpis, ale będzie inny, bo w sobotnie popołudnie załączył się Włóczykij. Włóczykij załącza się wtedy gdy świeci Słońce, i jest wolne. Wszystkie te warunki były spełnione, a dodatkowo prasa miejska podała info o oficjalnym otwarciu "szklanych domów".
Jak wiadomo "Włóczykije lubią patrzeć, a Ryjki lubią mieć!" Gdy pada deszcz załącza się Ryjek. Ryjek wpada do Galerii Handlowej po to, aby dokonać zakupu. Ale nie o Ryjku dziś.

Włóczykij nosi wygodne buty. Niekoniecznie ładne. Buty mają ten plus,że są przytwierdzone paskiem do kostki, i dlatego nie spadną z wrażenia. Kwiatowy motyw na bluzce i butach mu przypomina "Lato Muninków". Cała reszta stonowana i klasyczna, żeby nie odwracać uwagi od kwiatów.



Koszula - Orsay
Kurtka - Orsay
Torba - Orsay
Spodnie - Lidl
Buty - no name

2 komentarze:

  1. no świetne te Twoje espadryle :) i super korespondują z bluzką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Taki miałam właśnie zamysł, żeby bluzka i buty 'zlały się' w jedną całość :)

      Usuń